Zdalnie, czyli dobrze czy fatalnie?

Właśnie minął piaty tydzień nauki zdalnej. Ile jeszcze przed nami? Nie wiadomo. W mojej szkole wszystkie lekcje odbywają się on-line na platformie Teams według normalnego planu lekcji. Różnica polega na tym, że lekcja on-line trwa 30, a nie 45 minut. Frekwencja bardzo dobra. Zwykle wszyscy uczniowie są obecni. Zdarzają się nieobecności z różnych przyczyn, tak jak zdarzały się podczas stacjonarnego nauczania. Mam wrażenie, że mniej jest teraz narzekania na zdalną edukację niż wiosną, kiedy wszyscy musieliśmy przywyknąć i oswoić nową rzeczywistość. 

Czytaj dalej Zdalnie, czyli dobrze czy fatalnie?

Myślogrzybnia

Podwinąwszy rękawy i zmarszczywszy brwi, położyła swe dłonie na klawiaturze. Przeczytała już tyle książek, obejrzała tyle filmów i seriali, przeżyła już tyle lat, że czas najwyższy nadszedł, by z tych strzępków osiadłych na dnie pamięci stworzyć zupełnie nowy gobelin, nową jakość, nową oderwaną od wszystkiego, a jednocześnie ze wszystkim spójną całość. 

Czytaj dalej Myślogrzybnia

Ludzie listy piszą…

Od kilku dni chodzę z tym tematem i nie mogę pozbyć się z głowy dawnego przeboju Skaldów „Medytacje wiejskiego listonosza”, który na zmianę z „Listem do ludożerców” Różewicza rozszarpuje na kawałki mój zmienno-płynny spokój. Temat jest trudny, bo banalny, a chcę się przed banałem bronić przecież. Może się trochę uda. „Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie…” Podpinam się, jedziemy:)

Czytaj dalej Ludzie listy piszą…

Oskar i pani Róża – życie jest cudem!

„Oskar i pani Róża” to jedna z tych książek, które na pewno warto przeczytać i przemyśleć. Autor Eric Emmanuel Schmitt, francuski pisarz i filozof podejmuje w niej trudny temat umierania chorego na białaczkę dziesięcioletniego chłopca. To opowieść o dwunastu ostatnich dniach Oskara. Ale to nie tylko książka o śmierci. Przede wszystkim jest to powieść o życiu i jego cudowności, a także o przyjaźni, miłości, wierze i stosunku człowieka do Boga.

Czytaj dalej Oskar i pani Róża – życie jest cudem!