Quo vadis? Dokąd idziesz?

Konstrukcja świata przedstawionego w „Quo vadis”

Świat przedstawiony każdej powieści składa się z kilku elementów. Są nimi czas, miejsca wydarzeń, bohaterowie i wydarzenia wokół nich osnute. Akcja „Quo vadis” rozgrywa się w czasach panowania cesarza Nerona (63-68r.) w Rzymie. Bohaterowie pochodzą z dwóch skontrastowanych ze sobą światów: pogańskiego i chrześcijańskiego. Wydarzenia przedstawiają narodziny chrześcijaństwa oraz upadek pogańskiego Rzymu. Na tym tle Sienkiewicz przedstawia losy miłości Winicjusza i Ligii.

Czytaj dalej Quo vadis? Dokąd idziesz?

Theatrum mundi

„Świat jet teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają” – słowa z komedii Wiliama Szekspira „Jak wam się podoba” dobitnie oddają motyw theatrum mundi. 

Na pytanie o sens życia ludzkiego i cel ziemskiej wędrówki filozofowie i artyści różnych epok udzielili wielu odpowiedzi. Jedną z nich jest hipoteza, że człowiek nie decyduje o swoim losie, że jest jedynie marionetką w ręku Boga. Życie jest grą, zmaganiem się z rolami, które nam z góry wyznaczono. Przedstawienie kończy się, kiedy umieramy. To, o co zabiegaliśmy, w jednej chwili przestaje mieć znaczenie. 

Czytaj dalej Theatrum mundi

Motyw wędrówki

„Wędrówką jedną życie jest człowieka” pisał Edward Stachura, nawiązując do utrwalonego w literaturze motywu. Wędrujemy od kołyski aż po grób, a pokonywanie tej drogi jest metaforą życia i sensem samym w sobie.

Motyw wędrówki jest bardzo często wykorzystywany w literaturze i sztuce, ponieważ jest to bardzo dobry sposób na ukazanie bohatera. To próba jego charakteru, test radzenia sobie wobec nieprzewidzianych zdarzeń. Nie bez powodu mówi się, że podróże kształcą. Dzięki nim człowiek zdobywa doświadczenie i wiedzę, zmienia się, dorośleje. 

Czytaj dalej Motyw wędrówki

Związki składniowe

Na świecie prawie wszystko łączy się z czymś innym. Mamy więc przykładowo związki chemiczne, międzyludzkie, związki przyczynowo-skutkowe. Są związki dobre, trwałe, kruche i bywają także toksyczne. Wszystko się jakoś nazywa i czymś charakteryzuje. Tak samo jest z wyrazami, które łączą się ze sobą, tworząc związki składniowe i całe wypowiedzenie. Dlaczego mamy umieć rozpoznawać i nazywać związki składniowe skoro potrafimy poprawnie budować zdania zupełnie intuicyjnie? Nie powiemy na przykład: Nie podarował jej pięknego kwiat. Tylko: Nie podarował jej pięknego kwiatu. Intuicyjnie tak samo odmienimy pięknego kwiatu, mimo że niekoniecznie musimy wiedzieć, że tworzą związek zgody. A więc po co? Powiedzmy, że dzięki temu zyskujemy nieco większą świadomość językową:) Pewnie autorzy podstawy programowej umieliby lepiej odpowiedzieć na pytanie, po co nam taka wiedza. Jednak trzeba by pewnie długo czekać. A zatem jeśli kartkówka ze związków składniowych się zbliża, prościej będzie przeczytać ten krótki artykuł.

Czytaj dalej Związki składniowe

Czy w relacjach międzyludzkich lepiej kierować się sercem czy rozumem?

Dokonując różnych życiowych wyborów, ludzie przyjmują często postawę racjonalną. Rozważają potencjalne korzyści i straty, bo chcą postąpić słusznie. Jednak kierowanie się wyłącznie rozumem w relacjach międzyludzkich nie jest dobrym pomysłem. Czy wybierając przyjaciół lub towarzysza życia, możemy na zimno kalkulować opłacalność tego wyboru? Czy robimy wtedy bilans zysków i strat? Zabezpieczamy się na wypadek rozpadu relacji? Nie. W takich sytuacjach zwykle postępujemy tak, jak podpowiada nam serce. 

Czytaj dalej Czy w relacjach międzyludzkich lepiej kierować się sercem czy rozumem?